W dniach 17-21.10.2019 nasi uczniowie razem Pauliną Czaplą pojechali do Włoch na zawody Busto Battle X.W miejscowości Busto Arsizio odbyły się jedne z najbardziej punktowanych zawodów w Europie. Była to kolejna okazja do sprawdzenia się przed sędziami i duża widownią, zmotywowania do treningów i kolejnych startów.
Pierwszego dnia odbyła się konkurencja Classic, w której wystartowali wszyscy nasi zawodnicy oraz Free Jump.
Wyniki Classic:
- Ola Polańska – 7 miejsce w grupie kwalifikacyjnej
- Kinga Kos – 7 miejsce w grupie kwalifikacyjnej
- Nadia Jabłońska – 14 miejsce w grupie kwalifikacyjnej
- Dominika Kaczmarczyk – 14 miejsce w grupie kwalifikacyjnej
Ola Lisiecka zajęła 2 miejsce w grupie kwalifikacyjnej co umożliwiło jej start w grupie finałowej i ostatecznie zajęła 12 miejsce.
- Kacper Wawryk – 14 miejsce w grupie kwalifikacyjnej
Wieczorem odbyła się konkurencja Free Jump. Wystartowały w niej Kinga Kos i Ola Lisiecka zajmując kolejno 11 miejsce (przeskoczyła 100 centymetrów) i 16 miejsce.
Nasz kolega z zaprzyjaźnionej Szkółki Rolkowej Wodzu – Kuba Flaga – zajął 4 miejsce.
Sobota – drugi dzień zawodów – była już bardziej intensywna. Odbyła się konkurencja Speed, Slides i kwalifikacje do Battle.
Wyniki Speed:
- Kacper Wawryk – 22 miejsce Junior Men
I nasze juniorki
- Kinga Kos – 28 miejsce
- Dominika Kaczmarczyk – 33 miejsce
- Ola Lisiecka – 38 miejsce
- Ola Polańska – 45 miejsce
- Nadia Jabłońska – 48 miejsce
W Slides wystartowała tylko Dominika Kaczmarczyk, która uplasowała się na 18 miejscu.
Ostatni dzień był poświęcony w całości na konkurencje Battle.
Wyniki Battle:
- Kacper Wawryk – dostał się do półfinałów i ostatecznie zajął 5 miejsce
- Ola Lisiecka – dostała się do półfinałów i ostatecznie zajęła 7 miejsce
- Ola Polańska – 25 miejsce
- Kinga Kos – 25 miejsce
- Nadia Jabłońska – 33 miejsce
- Dominika Kaczmarczyk – 33 miejsce
Wielkie brawa dla wszystkich, który odważyli się wystartować!
Wracamy z jeszcze większą motywacją do treningów! A już za tydzień czekają na najważniejsze zawody w roku – Mistrzostwa Polski w Karczewie.
Najnowsze komentarze